Geneza

W kwietniu 1934 r. ministrowie spraw zagranicznych (Józef Beck) i wojskowych (marszałek Piłsudski) polecili, aby ppłk Józef Englich, szef Oddziału II SG WP, i Wiktor Tomir Drymmer, Dyrektor Departamentu Konsularnego MSZ, powołali zakonspirowany Komitet Siedmiu (K-7) do koordynowania przyszłej działalności dywersyjnej. Dwa lata później powołano w Oddziale II Wydział ds. Wywiadowczo-Dywersyjnych, który miał być odpowiedzialny za przeprowadzanie akcji na tyłach wroga.

Wiosną 1939 r. prace zintensyfikowano. Uruchomiono tajne szkolenie przyszłych dywersantów. Ocenia się, że do połowy września 1939 r., a więc także w czasie działań wojennych, przeszkolono kilka tysięcy osób. Tworzono trzy- i pięcioosobowe patrole oraz większe kilkunastoosobowe grupy bojowe. Na terenie kraju rozmieszczono zakonspirowane magazyny broni i materiałów wybuchowych.

Niemiecki kontrwywiad był świadomy istnienia grup dywersyjnych. Jeden z takich oddziałów działający na Śląsku Cieszyńskim nosił nazwę Grunwald (z niem. TANNENBERG). Organizacja została zdekonspirowana i Niemcy pojęli działania by zneutralizować działalność oddziałów dywersyjnych pod kryptonimem UNTERNEHMEN TANNENBERG (Frma Grunwald).

Leszek Zakrzewski tak opisuje skład osobowy tych grup na Sądecczyźnie:

„Przypuszcza się, że kierownikiem Sądeckiego Rejonu Dywersji Pozafrontowej był inż. leśnik J. Filipkowski (ps. "Herfurt"). Do sądeckiej grupy należeli m. in. sędzia Wąsowicz, inż. Stobiecki oraz niektórzy podoficerowie rezerwy 1. psp. Na terenie Łącka grupą dywersji dowodził Michał Piksa. Grupy takie utworzono także w Piwnicznej, Krynicy, Szczawnicy, Ochotnicy i Krościenku. Działania grup trwały do trzeciej dekady września, kiedy to została zawieszona, a członkowie grup przeszli do konspiracji, tworząc zalążki ruchu oporu i siatki przerzutowej.”

Znawca tematu dywersji pozafrontowej w 1939 roku Romuald Szeremietiew podaje przykłady akcji przeprowadzonych przez te grupy:

- między 10 a 15.IX w Zakopanem obrzucono granatami gniazda słowackich kaemów, przecięto w kilku miejscach druty telefoniczne oraz rozrzucono kolce do przebijania opon
- pod Chabówk
ą i Poroninem grupa sądecka obrzuciła granatami niemieckie transporty kolejowe, a w Świniarsku patrol dywersji zaatakował niemiecką kolumnę wojskową
- w Borach Tucholskich działały oddziały dywersji pozafrontowej mjr. Fudakowskiego i ppor.Orła
- 1.IX cz
łonkowie Grunwaldu z Chojnic spowodowali dwie katastrofy kolejowe ,przez rozkręcenie szyn oraz przez podłożenie miny.

(Na zdjęciu Jazowsko 05.09.1939 roku)

 

<< Wróć do strony głównej

01 listopada 2019

Created with WebWave CMS